Szpik


Kolejna chemia w szpitalu ,te kolejki ludzi na poczekalni  i Ja Karola z umiechem :)
   Do czasu aż onkolog powiedział Mi że mój szpik jest na granicy już :( dostałam chemię ale i receptę na zastrzyki by podnieść białe krwinki .

5 -zastrzyków jeden każdego dnia .

Jeśli nic się nie zmieni to nie dostanę chemii :(

Paweł chory :( grypa żołądkowa ale nie ma kontaktu ze mną jest pod dobrą opieką :)
 łączność na telefonach :)




Komentarze

  1. walcz kobietko walcz z całej siły - walczę z Tobą !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój lekarz mówił że jestem z tytanu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pani Karolino co u Pani bo kilka dni cisza?

    OdpowiedzUsuń
  4. Biorę zastrzyki , robię je sama :) zastrzyki są wspomaganiem białych krwinek .
    W czwartek mam mieć chemię , o ile wyniki będą dobre :)
    Paweł już zdrowy :) grypa minęła :)

    Jak długo nie piszę ,śmiało mnie wyprostować :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nefrostomia

Port naczyniowy

Ja i ...Seni