Nowotwór i NEC !

 Wyjazd do Warszawy duża niespodzianka ze strony znajomych :-)    Nie jestem zwolenniczką wysyłania dokumentacji medycznej lekarzom , więc po wysłuchaniu propozycji ekipy, pojechaliśmy do Warszawy do profesora Jędrzejczaka.   O konsultacji nie chcę tutaj pisać co powiedział Pan doktor , sami rozumiecie.   Droga w obie strony wesoła ,aż żołądek bolał od uśmiechu :)  W drodze powrotnej obudziła mnie chęć na pomidorową :-) .  Paweł wiedząc że jadę do Warszawy powiedział że lekcje odrobił ,pogadamy w domu i że ma coś dla mnie ;) Był to obrazek dla mnie i pół czekolady gorzkiej :)   Konsultacja w Gdańsku w dn . urodzin Pawła .  I kolejny kontakt do lekarza. Urodziny Pawła. To dopiero była niespodzianka :) Kelnerzy przynieśli tort zrobiony przez Alicję i śpiewali sto lat :)  Mina bezcenna :)

 Podziękowania dla każdego z Was ,za zbieranie środków na moje leczenie , dalsze konsultacje ,wyjazdy na chemioterapie ,dietę  itd.     Dzięki tej akcji moje życie może być łatwiejsze, mogę bardziej cieszyć się dniem, decyzja leczenia paliatywnego to za wczesny wyrok.   Kto mnie zna wie że zawsze będę dążyła do polepszenia swojej sytuacji.   ,,Fundamentem mojej walki jest Paweł,,

 Wczoraj byłam z Alicją na konsultacji u onkologa.  Chciałam poradzić się opinii innego lekarza, o innych metodach leczenia ,suplementach. Lekarz a także mój onkolog tłumaczyli Mi że nie można wyciąć węzłów chłonnych, że wszystkie komórki krążą we krwi , jedynie mogę pomóc sobie przyjmując chemioterapie, to właśnie ona ma wydłużyć Mi życie , mogę wspomagać się olejem CDB ( są też pasty) , zażywanie Bio Marin.  Pani doktor rozmawiała ze mną w ten sposób bym cieszyła się każdym dniem , by Paweł widział mnie uśmiechniętą spędzając  czas razem , bo nie wiadomo ile go będzie. Nowa metodą jak wspomniała nie jest dla mojego przypadku. Przed mną jeszcze jedna konsultacja :) Alicja i Emila ....dziękuję :)

Kolejna chemia w szpitalu ,te kolejki ludzi na poczekalni  i Ja Karola z umiechem :)    Do czasu aż onkolog powiedział Mi że mój szpik jest na granicy już :( dostałam chemię ale i receptę na zastrzyki by podnieść białe krwinki . 5 -zastrzyków jeden każdego dnia . Jeśli nic się nie zmieni to nie dostanę chemii :( Paweł chory :( grypa żołądkowa ale nie ma kontaktu ze mną jest pod dobrą opieką :)  łączność na telefonach :)